Doświadczyłam ogromnej przemiany. Ku wielkiemu memu zaskoczeniu, poczułam się tam w środku jak zupełnie inna osoba. Przyszłam na kurs po wsparcie, spokój wewnętrzny, po odzyskanie lub bardziej odnalezienie dobrego kierunku w moim życiu…i dokładnie to otrzymałam. Doświadczyłam Ducha Świętego, chyba pierwszy raz w życiu tak się czułam – zalał mnie ogromnym spokojem, który trwa nadal. Teraz wiem, że sobie poradzę ze wszystkim. Choć boję się, co będzie dalej, żeby całe to dobro gdzieś mi nie uciekło. Wiem, że muszę zrobić wszystko, żeby pozostać w takim stanie ducha, jak teraz, bo to najważniejsze w moim życiu. Nareszcie zrobiłam coś dla siebie i był to strzał w 10, bo przeleję tę miłość na innych.
Leave a Reply