Decydując się na te rekolekcje jechałem na nie z dużymi oczekiwaniami i zostały one spełnione. Pierwszym sygnałem, że będą to wspaniałe rekolekcje, było działanie złego (szatana), aby zniechęcić lub uniemożliwić mój-nasz przyjazd. Zaczęło się od zaporowych cen biletów lotniczych- kiedy już mieliśmy zrezygnować, oddaliśmy to Panu Bogu mówiąc- Jezu, Ty się tym zajmij, jeżeli Twoją wolą i Twoim planem dla nas jest udział w tych rekolekcjach, to po prostu zrób coś. I stało się- sprawdzając ceny biletów w ostatnim momencie okazało się, że możemy je kupić o 50% taniej. Chwała Panu- jedziemy. W trakcie podróży szatan próbował nas poróżnić poprzez głupstwa. Ale wszystko skończyło się szczęśliwie i w momencie zaproszenia Jezusa do naszego małżeństwa- naszych problemów i bolączek- oboje poczuliśmy, jak żywy Jezus dotyka nas swoją miłością. Więcej- On nas w niej zanurzył. Oboje wiedzieliśmy, że jest i będzie to niesamowity czas spotkania z Bogiem jako małżeństwo. I tak było- bo zbliżyliśmy się do siebie jeszcze bardziej! Chwała Panu
Leave a Reply